Grzegorz Braun: Traktat Pan**miczny smaży się w WHO z nieszczęśliwym zaangażowaniem Polski!
Panie Ministrze! Jakich jeszcze umów, konwencji, jakich standardów chcecie przestrzegać i wespół zespół z Malezją egzekwować przestrzeganie w dziedzinie zdrowia?
Ponieważ rozbiór logiczny zdania, które zawiera umowa przedstawiana przez pana tutaj do ratyfikacji, zawiera takie sformułowanie: umów takich jak traktat WHO. No więc: takich jak, czyli równie dobrze mógłby pan napisać: np. takich jak.
Więc jakie jeszcze w sferze zainteresowań wiedzy Ministerstwa Spraw Zagranicznych są, powtórzę, umowy, traktaty, konwencje odnoszące się do zdrowia ludzkiego, na straży których chcecie stać wspólnie z Malezją. Czy to odnosi się również do tych traktatów, które są w tej chwili w fazie opracowania, negocjacji.
Bardzo proszę napisać do mnie o tym , czy ministerstwo włącza w to również ten osławiony traktat pandemiczny, który smaży nam się na poziomie WHO z nieszczęśliwym zaangażowaniem Rzeczypospolitej. Dziękuję, pani marszałek. Na piśmie, panie ministrze, bardzo proszę.
Odpowiada Piotr Wawrzyk, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych:
Przejdę do odpowiedzi na pytania i manipulacje panów posłów z Konfederacji. Pan poseł Braun być może nie doczytał albo przeczytał, a nie zrozumiał, tak samo jak poseł Kamiński, że są dwie konwencje zdrowotne.
Konwencja zdrowotna WHO właśnie i ta, nad którą pan głosował parę tygodni temu, panie pośle, a właściwie nad protokołem do tzw. konwencji antytytoniowej, o której jest mowa w tym dokumencie. Więc nie ma innych dokumentów, wbrew temu, co pan twierdził.
Na tym właśnie polega panów manipulacja tym tekstem, bo odnajdujecie tam przepisy których nie ma, mówicie o kwestiach, które są regulowane w sposób, który wam się wydaje, że są, a z treści nic takiego nie wynika. I żeby nie było żadnej wątpliwości.
Grzegorz Braun odpowiada, waląc pięścią w mównicę: WHO buduje PIEKŁO na ziemi, a pan umacnia ten REŻIM sanitarystyczny!
Czy pan może otworzyć sobie ten dokument, który pan nam tu przyniósł? Na pewno pan ma kopię. Nie, w głowie, na twardym dysku. Pan niczego nie otwiera. Więc czy stoi tam jak byk czarno na białym: takich jak? Takich jak? No stoi.
Więc skoro: takich jak, to jest otwarcie – rozbiór logiczny, panie ministrze – na szerokie perspektywy piekła na ziemi, które buduje nam tu WHO i pan kuchennymi drzwiami od strony Malezji akurat i Tajlandii zamierza umacniać ten reżim sanitarystyczny, pandemiczny, po czym wychodzi pan tutaj i bezczelnie imputuje posłom Konfederacji brak zdolności do słuchania ze zrozumieniem i analizy tekstu.
Jako patentowany polonista udzielę panu korepetycji z interpretacji tekstu.