Poseł Konfederacji, Krzysztof Bosak, jasno wyraża się na temat osób, które wyżej stawiają prawo unijnie od polskiego i uznaje takie osoby za zdrajców narodu polskiego.
– Coraz więcej sytuacji uznaniowych mamy w Unii Europejskiej. Wynika to z tego, że wiele rozmaitych traktatów unijnych jest nadrzędnych nad polskim prawem krajowym. Jednak warto także zauważyć, że wiele z tych traktatów jest po prostu nieprecyzyjnych – wypowiedział się Krzysztof Bosak w Polskim Radiu 24.
Od dawna trwa w Polsce spór o to, jakie prawo powinniśmy respektować oraz jakie stoi wyżej: unijne czy polskie. Na pewno musimy odnieść się do 8 artykułu Konstytucji RP, który jasno mówi o wyższości prawa polskiego. Jednak jest także druga strona medalu. Otóż niektóre instytucje unijne uważają, że to one mają prawo decydować oraz rozstrzygać w danych dziedzinach. Jedną z nich jest na przykład sądownictwo.
– Jesteśmy obecnie w trudnej sytuacji, w tak zwanej dychotomii politycznej. W przeszłości na pewno nie musielibyśmy się zastanawiać nad tym, że osoby, które stawiałyby obce prawo ponad polskie, zostałyby by bezsprzecznie uznane za zdrajców – dodał polityk Konfederacji.