To, co dzieje się w Kanadzie nie do końca dociera do polskiego mainstreamu. W Kanadzie jest coraz większy sprzeciw obywatelski przeciwko temu, jakie decyzje podejmują politycy rządzący w tym kraju. Czy zatem Kanada staje się kolejnym krajem totalitarnym? Niestety prognozy nie są dobre. W Kanadzie na przykład jest obowiązek klękania w kościele. Powód: obostrzenia jakie wprowadzili politycy.
Grzegorz Płaczek o Kanadzie
Paradoks goni paradoks. Sensacja goni sensacje. To wszystko ma miejsce w obecnych czasach, kiedy żyjemy w czasach zwalczających się różnych narracji propagandowych. Tak to można ująć, gdyż manipulacja jest jedną z głównych metod uzyskania zamierzonych rezultatów politycznych czy też innych. Koronawirus jest. Nikt temu nie przeczy, lecz decyzje jakie podejmują politycy w wielu krajach, są nierozsądne i niekorzystne, a często szkodliwe dla obywateli danego kraju. Niestety Kanada też staje się takim niewolniczym krajem. Krajem nakazów i zakazów. A wszystko w myśl poradzenia sobie z rzekomą pandemią koronawirusa. To już jest czysty bolszewizm.
Źródło: ToSieSamoKomentuje (Facebook/BanBye)