– Panie pośle, pojedziemy na wojnę? Wysyłają nas na wojnę? Poszliśmy już? – Tak! Jak pan to widzi? – pyta redaktor Piotr Szlachtowicz. – Już jesteśmy na tej wojnie od samego początku i wcześniej, bo przecież czas ujawnił, że przygotowania do tej operacji trwały lata – odpowiada Grzegorz Braun.
„My już na tej wojnie jesteśmy”
– My jesteśmy. Jeszcze nie formalnie, ale de facto, dlatego że rządzący pierwsze, drugie i piąte osoby w państwie, przedstawiają Polskę jako stronę wojującą. Jako stronę, która jest uczestnikiem tej wojny i której żywotne interesy zależą od rozstrzygnięć tej wojny – wyjaśnia poseł Braun.
Polecamy: Grzegorz Braun WPROST: „Morawiecki, Kaczyński NA FRONT UKRAIŃSKI! Hołownia w kamasze, a nie dzieci nasze!”
A co do powiedzenia ma minister Radosław Sikorski?
– Z ostatnich dni wypowiedzi Sikorskiego: wojska NATO są już na Ukrainie! My to wiemy z innych źródeł, ale te inne źródła były wcześniej dezawuowane jako rosyjskie fake newsy i propaganda wraża. Obecny minister obrony narodowej, prezydent belwederski Duda, to już tradycyjnie przecież on artykułował swoje marzenia o tym, żeby nie było granicy między Polską a Ukrainą, a skoro to marzenie miało by się spełnić faktycznie, jak podkreślał Duda w roku 2022 3 maja miało by nie być między nami granicy, to by znaczyło, że by powstał jakiś nowy twór państwowy – dodaje polityk.
Polska i Ukraina były jednym państwem…?
– Że zniknęła Polska i mamy w tym miejscu jakiś inny twór. Sikorski tłumaczy odbiorcy, już nie wiem, czy anglosaskiemu, czy niemieckiemu, że Polska i Ukraina przez czterysta lat były jednym państwem, jednym i tym samym – stwierdza Grzegorz Braun.
Polecamy: Grzegorz Braun na pokojowym przemarszu #PolskaDlaPokoju! Ukraińcy będą szukali winnych!
Źródło: Piotr Szlachtowicz (Banbye)