Walczymy z domowej partyzantki, nie jesteśmy firmą, nie jesteśmy dotowaną partią. Nie jesteśmy częścią systemu. To jest ważne, by każdy zrozumiał, że również u siebie w domu wciąż możecie o te Polskę walczyć. – mówi w wywiadzie Grzegorz Płaczek. Ja także próbowałem o te Polskę walczyć, korzystając z prawa pięciominutowej wypowiedzi przed komisją i posłami w kwestii ustawy, która będzie się procedować. Ustawy, która ma dać możliwość pracodawcą zbadania, czy pracownik jest zaszczepiony, czy nie.
Czas podjąć walkę
Co zrobią Polacy? Nawet jeżeli prawo jest nielegalne to służby, takie jak policja, szkoła, czy szpital nie są od tego by sprawdzać, czy coś jest legalne, czy nie, tylko są od tego, by wykonywać dane prawo. Wydaje się, że pokojowy opór społeczny byłby najlepszym rozwiązaniem. To jest niemożliwe, by wszyscy nie zaszczepieni nauczyciele, medycy, czy żołnierze zostali odsunięci od swoich obowiązków, bądź przeniesieni gdzie indziej. Trzeba wstać i walczyć, nie można się bać! – apeluje działacz społeczny.