Dr Jadwiga Sokołowska u Miry Piłaszewicz:
Problem rozpoznałam, gdy pacjenci zaczęli mi się skarżyć, że nie mieli robionych procedur, które mieli wpisane w ich historię choroby. Początkowo nie wierzyłam, później zaczęłam zbierać informacje – okazało się, że pacjenci są wpisywani jakoby mieli robione określone procedury na fundusz w ramach refundacji. W rzeczywistości nie mieli ich robionych albo płacili za nie z własnych pieniędzy, więc nieuczciwi ludzie podwójnie przyjmowali pieniądze za te same procedury albo procedury w ogóle niewykonane. Udokumentowałam to ponad wszelką wątpliwość, zebrałam oświadczenia ogromnej ilości pacjentów i zaniosłam to do okręgowej izby lekarskiej licząc na uczciwość tej izby. Wtedy rzecznikiem odpowiedzialności zawodowej był prof. Czernicki, ufałam mu bezgranicznie, a on tymczasem udawał, że proceduje sprawę. Udawał chroniąc tych przestępców. W międzyczasie właśnie ci przestępcy dopuścili do odwetu na mnie, który objawiał się tym, że miesiącami pozbawiana byłam wynagrodzenia za wykonaną z własnych materiałów i na własnym sprzęcie pracę, a obciążona kosztami utrzymania przychodni. Pierwszy raz w 2011 w Wigilię nie miałam nawet chleba ani prądu, bo mi wyłączono. To trwało 3,5 roku, aż w końcu nie miałam z czego dokładać, nie miałam możliwości dalej wyprzedawać tego, co posiadam z domu rodzinnego ani zadłużać się dalej i nie podpisałam kontraktu na drugą połowę 2014 roku. Wiedział o tym, pracujący wówczas w naszej okręgowej izbie lekarskiej, Konstanty Radziwiłł, dosyć nietuzinkowa postać, wiedzieli absolutnie wszyscy.
Zwracałam się do wszystkich o pomoc – nie otrzymałam jej, a przestępcy byli chronieni!
W Polsce są osoby, które są całkowicie bezkarne, które szerzą nie tylko demoralizację, ale niszczą środki publiczne oraz nasze dobre imię i dzieje się to niestety za przyzwoleniem izb lekarskich. Haniebną rolę odegrał były prezes, pan Hamankiewicz, a pan Matyja wcale nie jest lepszy, bo zna sprawę i odwraca się tyłem. Ja natomiast uważam, że każdy powinien ponosić odpowiedzialność za czyny, zaniechania i nadużycia nie tylko własne, ale instytucji, którą reprezentuje. Ludzie, którzy się nie poczuwają do odpowiedzialności za dokonane zło nie są ludźmi godnymi zaufania, tak być nie może! – wypowiada się dr Jadwiga Sokołowska w programie Miry Piłaszewicz “Wolność ponad strachem”
Kanał na YouTube i Bitchute Miry Piłaszewicz:
(87) Mira Piłaszewicz – YouTube
Mira_Piłaszewicz (bitchute.com)